COLLAGE COLLEGE
  • BLOG
  • WARSZTATY
  • O Autorce
  • SKLEP
  • BLOG
  • WARSZTATY
  • O Autorce
  • SKLEP
  COLLAGE COLLEGE

collage college - MIEJSCE WNĘTRZARSKIEJ EDUKACJI

projekt kryzys

28/11/2017

0 Comments

 
Obraz
Dzisiaj o czarnej stronie zawodu projektanta - bo przecież są i takie. W swojej karierze zaliczyłam już kilka dużych kryzysów, jeden całkiem solidny epizod wypalenia zawodowego, parę blokad, trochę chwilowych niemocy. Wiem coś na ten temat, wiem jak to boli, dręczy. Rzucałam tą robotę i odgrażałam się, że zostanę operatorem migomatu (czy jak to się tam nazywa). Ale oswoiłam się, przetrwałam, przepracowałam, znam. I o ironio!, przygotowując się do tego wpisu dopadła mnie ta cholera. No to już lekka przesada, prawda? A może to najlepszy moment żeby właśnie przyjrzeć się temu zjawisku? Walczyłam z kryzysem twórczym cały weekend (tak pracuję w weekendy - odpoczywam w tygodniu) - patrzyłam mu prosto w twarz. Oto moja relacja z chwilowego kryzysu projektantki wnętrz. 


Obraz
A gdyby tak niemoc przemóc i zaprojektować swój kryzys. Zauważyliście, że o kryzysie twórczym mówi się głównie w kontekście pisarzy. Przecież taka blokada zdarza się każdemu twórcy - projektantom i architektom też. Rozłóżmy ten problem na czynniki pierwsze, żeby oswoić drania. Co powoduje ten stan niemocy, jak przeciwdziałać, jak sobie poradzić, gdy zaatakuje znienacka? Moje sposoby - więc pewnie nie dla każdego, jeśli chcecie się podzielić swoimi patentami na kryzys twórczy to tu jest wasze miejsce. 

co to właściwie jest?

Nie wiem, czy jest jakaś definicja tego stanu, ale znaczenie słowa KRYZYS samo w sobie nie ma nic złego. Wręcz przeciwnie -

" Kryzys – termin pochodzi z greckiego stgr. κρίσις „krisis” i oznacza, w sensie ogólnym, wybór, decydowanie, zmaganie się, walkę, w której konieczne jest działanie pod presją czasu" .

Nic nie robienie i czekanie, aż samo przejdzie, nie jest tu chyba najlepszym rozwiązaniem?
Ja odróżniłabym kilka jego odmian - bo myślę, że różnią się od siebie i trzeba do nich podejść nieco inaczej. Co innego kryzys przez duże "K", a co innego chwilowa blokada. Innym zjawiskiem jest brak inspiracji, wenty twórczej, czym innym przepracowanie i wypalenie zawodowe.

Różnicy szukałabym w przyczynie. Tych znajdziesz kilka.
  • po pierwsze stres - zwłaszcza przewlekły powoduje utratę energii i świeżości spojrzenia
  • po drugie zmęczenie - za dużo pracy mści się i odbija na kreatywności
  • za wysokie ambicje - jeśli chcesz aby każdy projekt był lepszy od poprzedniego - to prosta droga do kryzysu
  • za trudne obowiązki - jeśli zadania przekraczają twoje kompetencje to doznasz blokady bo to system obronny twojego umysłu
  • zniecierpliwienie - to jest praca dla cierpliwych jak diabli osobników - jeśli chcesz natychmiastowych efektów - dopadnie cię zwątpienie a po nim kryzys
  • chaos w głowie, chaos w życiu osobistym - jeśli się dobrze nie zorganizujesz - wpadniesz w szpony niemocy - to tylko kwestia czasu 
  • przesyt informacji i bodźców - paradoksalnie tez może spowodować chwilowy brak weny twórczej 
  • zbytnie rozleniwienie - to też bywa przyczyna braku natchnienia. Znasz to powiedzenie, że "Natchnienie odwiedza nas tylko podczas pracy?" Coś w tym jest
  • brak dystansu do pracy - to potrafi być dosłowny nawet gwóźdź do trumny
Obraz

Projektancie nie odchodź od zmysłów!

Znasz to powiedzenie - odchodzić od zmysłów znaczy ni mniej, ni więcej, tylko szaleństwo. Sami się na to skazujemy czasem zapominając, że jesteśmy istotami zmysłowymi. Co to ma wspólnego z kreatywnością? Musisz wiedzieć, jak działa nasz mózg w kwestii twórczego myślenia. Mózg potrzebuje bodźców - nie tylko tych wizualnych.To jeden z wielu podstawowych błędów początkujących projektantów - faszerowanie się wyłącznie obrazkami. Mózg lubi ciągłe zmiany, a zmysłów mamy przecież pięć, dlatego gapienie się w milionowe zdjęcie na Pintereście nie zmieni twojego braku weny. Odejście od komputera jest jedynym wyjściem z sytuacji. Jeśli liczysz, że odpoczniesz od wpatrywania się w rzuty i przekroje - skrolowaniem Facebooka, to się grubo mylisz. Może to nie to samo co praca, ale odpoczynek też nie. Dla twojego mózgu to wciąż te same wizualne bodźce. Co może pomóc? Cokolwiek, co pobudzi inne obszary twojego umysłu. zmysł słuchu, dotyku, powonienia czy smaku.

Mój zestaw ratunkowy w kryzysie:
  1. ruch - może to banał, ale pracownikom umysłowym z zasady brakuje ruchu. Najlepiej na świeżym powietrzu - nie musi to być sport wyczynowy. Każdy rodzaj wysiłku fizycznego jest dobry. Taniec jest idealnym streso-przeganiaczem - i nie mówię tu o poziomie zawodowym. Latem jest łatwiej - pogoda sama zachęca do korzystania z ruchu, ale zimą trzeba mieć coś w zanadrzu. Ja ćwiczę jogę, pływam i mam psa (czyli spacerki i zabawa gwarantowana).
  2. rozmowa - koniecznie o tzw. d.Maryni - broń boże o projektowaniu - cudownie mieć przyjaciół spoza naszej branży - bo koledzy po fachu prędzej, czy później przechodzą na tematy zawodowe
  3. wąchanie przyjemnych zapachów - np. odpoczynek w ogrodzie, gotowanie - ja zawsze mam na biurku jakąś pachnącą roślinę - nawet zioła z kuchni często towarzyszą mi podczas pracy. Uwielbiam też świece zapachowe czy olejki eteryczne (zwłaszcza zimą, kiedy nie bardzo braku mi takich bodźców). Zapach wpływa na pamięć a tym samym wpiera kreatywne rozwiązywanie problemów - bardzo często o tym zapominamy. Zapachoterapia to doskonałe antidotum dla projektantów przeciążających wzrok.   
  4. smakowanie czegoś pysznego - może samodzielne gotowanie (przerwa na fajny posiłek to naprawdę dobra sprawa). Zadbaj, aby nie zamuliły Cię hektolitry pitej kawy - zmieniaj napoje. Ja zimą zawsze sprawdzam nowe smaki ciepłych napojów - a są ich setki. Samych herbat znajdziesz dziesiątki. Jak każdego dnia wybieram coś innego do picia podczas pracy (picie przy wielogodzinnym siedzeniu przy biurku to podstawa). Nie jestem kawoszem, ale lubię różne odmiany herbaty, zioła, czekoladę na gorąco, syropy z owoców cytrusowych do ciepłej wody. W ogóle dobra dieta to wręcz obowiązek dla ludzi pracujących intelektualnie - mózg potrzebuje dobrego paliwa. Zdarzało się że potrafiłam siedzieć nad projektem po kilkanaście godzin bez jedzenia - skutki były opłakane. Teraz zawsze przygotowuję kilka małych zdrowych przekąsek podczas dnia, gdy złapie mnie kryzys energetyczny mam je pod ręką. warzywa, owoce - mamy je cały rok.
  5. kąpiel, masaż - czyli cielesne przyjemności. Przegrzany mózg będzie Ci wdzięczny za takie chwile. Jeśli masz możliwość od czasu do czasu pozwolić sobie na masaż, to rób to właśnie w imię kreatywności. Moja ciocia mawia: "Masz problem - idź umyć głowę" :) Ciało zmuszane do bezruch i zapominane podczas pracy umysłowej upomni się o swoje w postaci bólu, a głowa pękająca od pomysłów staje się ciężka jak kamień.  
  6. muzyka - jeszcze lepiej jeśli umiesz lub lubisz ją tworzyć samodzielnie. Lubię słuchać muzyki podczas pracy, ale różnicuję ją w zależności od tego, co aktualnie robię. Kiedy muszę się skupić słucham wyłącznie muzyki instrumentalnej, odgłosów natury - jak szum morza, czy dźwięki lasu. Przerzucenie uwagi na czynności trywialne jak:
  7. sprzątanie (zwłaszcza jeśli pracujesz w domu), ale w biurze bałagan i brud przecież też nie odpuszcza. Kurz i zagracone biurko nie pomogą wrócić do formy.
  8. zakupy (także te związane z pracą - to nieco inne działanie niż oglądanie produktów w internecie
  9. napraw coś - coś co się popsuło w domu, czy biurze, nawet jeśli nie jesteś Mac Giwerem, wychodzenie z kryzysu to też takie naprawianie
  10. zabawa (np. z dzieckiem, ale też te rozrywki, które odrywają nas na chwilę od pracy - polecam gry planszowe, ja lubię skrable, szachy, czasem impreza z przyjaciółmi czyni cuda
  11. poszukaj inspiracji w innej dziedzinie niż projektowanie - idź na koncert, poczytaj książkę - daj głowie przetrawić wszystkie inspiracje
  12. SEN - Mózg potrzebuje czasu na wdrożenie pewnych procesów - także tych twórczych. Czasem wystarczy przespać się z problemem i rozwiązanie przychodzi samo.
  13. zadbaj o dobry nastój - zasmucanie się nie wyprowadzi Cię z marazmu. Otaczaj się ludźmi przychylnymi, rozerwij się czasem, naucz się odpoczywać. Odpoczynek to twój zawodowy obowiązek. Śmiej się często, ciesz z małych rzeczy, słuchaj pogodnej muzyki, oglądaj czasem komedie. Pozytywny nastrój ułatwia człowiekowi dostęp do zasobów pamięci, zwiększając jego produktywność intelektualną.
  14. zmień otoczenie - to też impuls do kreatywności. Czasem zdarza się, że pracuję w zupełnie nietypowych miejscach - np. w pociągu, na plaży, czy kawiarni. Takie nowe otoczenie może być wyzwaniem, ale każda próba wyjścia ze strefy dobrze znanego środowiska to też stymulant dla mózgu. Kiedy kompletnie się zablokujesz, wyjdź z domu, weź laptopa, notes i idź gdzieś popracować, poza biurem czy domem.
  15. zmień coś w swoim otoczeniu - każda zmiana może spowodować poluzowanie w twojej głowie, może czas na nową fryzurę, zmianę w ubiorze, a może przyda się pomalować ściany w biurze? Wiem, że robimy to na co dzień dla innych ludzi ale dla siebie samego to coś zupełnie innego. Czasem kryzysy powoduje nieuświadomiony lęk przed zmianą - zrób coś szalonego, choćby na chwilkę, a poczujesz się ta odświeżającą moc.
  16. odetnij się - od ludzi, internetu, wiadomości, powiadomień. Czasem to jedyne wyjście, kiedy już przesadzi się z pracą i nadmiarem obowiązków. Przejdź w tryb offline, pobądź samotnie (jeśli jesteś bardzo towarzyski i na co dzień otaczają cię ludzie - samotnikom polecam coś przeciwnego
  17. zrób coś inaczej niż zwykle - jeśli pracujesz wyłącznie na komputerze, to popracuj manualnie, pisz, szkicuj, maluj, rób makiety - ręczna praca pobudza do twórczego myślenia
  18. oddaj się mocy natury - latem to łatwizna - ale zimą to bywa wyzwaniem. Przebywanie wśród roślin i zwierząt to doskonałe zajęcie odstresowujące. W ogóle warto mieć zwierzaka na co dzień - mój pies jest doskonałym asystentem w pracy i życiu. Zimą chętnie odwiedzam ogród botaniczny, palmiarnię, dbam też żeby mieć żywe rośliny wokół siebie. Słońce dostarcza nie tylko witaminy D, ale pobudza energię do działania. Idź do lasu, nad rzekę, pozwól sobie na gapienie się w chmury czy liczenie gwiazd. To udowodnione naukowo, że pozornie nudne czynności porządkują chaos w głowie.   
  19. pomóż komuś - mam na myśli taką bezinteresowną pomoc wszystko jedno w jakiej dziedzinie - oderwanie się od własnych problemów w ten sposób paradoksalnie stanie się formą terapii dla ciebie - tak to działa. 
  20. medytuj - bardzo polecam to zwłaszcza przepracowanym, medytacja pomogła mi przezwyciężyć wypalenie zawodowe, które zaliczyłam jakieś 3 lata temu. To higiena psychiczna i zachowanie tego, co z angielska nazywamy work-life balans to podstawa - jak tak u ciebie z tym obszarem?

Mnie najczęściej kryzys dopada zimą. Wiem, że każdej zimy mogę się go spodziewać. Dlaczego akurat o tej porze roku? Bo jest zimno, ponuro, brakuje mi słońca, ruchu i bodźców z uśpionej przyrody. Zimą też z reguły więcej pracuję - bo wiadomo, że mniej przebywam na powietrzu (zresztą zimowe krakowskie powietrze to czysta trucizna). Pozornie lepiej mi się pracuje, gdy na zewnątrz mrok i chłód. Wtedy wybieram coś z powyższych sposobów i łatwiej przetrwać ten stan, bez większych strat czasu i energii.

Wpisz kryzys w swój biznes plan - wiedz, że nadjedzie i bądź gotów. Moim zdaniem największy błąd to nie zmienianie tej sytuacji - czyli bierne czekanie aż samo przejdzie. Pomóż sobie i działaj, nawet, jeśli tym działaniem miałoby być chwilowe oderwanie się czy planowana nuda.
0 Comments



Leave a Reply.


    nowość 2022!
    "E-book wzory, desenie"

    W sklepie CollageCollege czeka nowy zeszyt projektanta. Link do sklepu pod grafiką
    Obraz

    materiały edukacyjne dla projektantów i dekoratorów (link do sklepu - kliknij w grafikę)

    Obraz
    Obraz
    Obraz

    coś dla początkujących


    Obraz

    coś dla zaawansowanych

    Obraz

    Obraz

    Autor

    Nazywam się Olka Barczak i jestem multipasjonatką, optysemistką i jutronautką. Jestem zawodowcem od wnętrz. Znajdziesz u mnie wsparcie dla wnętrzarskiej pasji, profesji i biznesu.


    zapraszam do grupy na facebook'u
    kolory we wnętrzach

    Obraz


    Obraz
    tu też znajdziesz mój blog :)
    najlepsze blogi
    Follow on Bloglovin
    Obraz
    Zaprzyjaźniony BLOG
    wkreceniwdom.com.pl
    blog toplista
    zBLOGowani.pl

    RSS Feed

    Jestem autorem wszystkich tekstów i pomysły na posty również są moim dziełem. Zamieszczane przeze mnie treści obejmuje prawo autorskie dlatego uprzejmie proszę o uszanowanie mojej pracy. Wiele zdjęć wykonuję sama lub jestem ich właścicielem, pozostałe staram się opisywać lub prosić o pozwolenie na publikację. Jeżeli któreś ze zdjęć jest twoim dziełem i nie życzysz sobie jego publikacji - napisz a natychmiast to naprawię :)

    Bardzo dziękuję za każdy komentarz - Twoja opinia jest dla mnie ważna i inspiruje mnie do pracy :)