Jest jeden temat dotyczący stylizacji wnętrz, który dręczy mnie od dawna i muszę wreszcie się z nim zmierzyć na łamach bloga - EKLEKTYZM - czyli stylowy mix. Komentarz jednej z moich czytelniczek jeszcze bardziej mnie przekonała, że warto się tym tematem zająć. Patrząc na zdjęcia z mojego biura nie sposób zauważyć, że też do owego stylu należy. Biuro znajduje się w XIX wiecznej kamienicy w centrum Krakowa ale nie chciałam go urządzać klasycznie. W pewnym sensie pracownia projektowa to pole doświadczalne dla wielu aktywności - tu projektujemy, prowadzimy warsztaty i spotykamy się z klientami. Często też testuję właśnie tu różne technologie i elementy wyposażenia, jak meble, lampy czy inne sprzęty zanim polecę je swoim klientom.
Na zdjęciach widać krzesła od Customform, które przeszły już swoistą próbę ognia w mojej codziennej praktyce. Obawiałam się, że wyglądająca delikatnie konstrukcja nie sprawdzi się w przypadku intensywnego używania, ale miło się zaskoczyłam. Krzesło Spike mimo, że wygląda delikatnie jest naprawdę solidne i wygodne. Pasuje też do mojego ekstrawaganckiego stołu konferencyjnego. Taboret Paris zaś, towarzyszy mi codziennie, bo mogę go przenosić (jest leciutki i ma fajne, funkcjonalne wycięcie) kiedy dosiadam się na chwilę do biurek moich współpracowników.
A Wy lubicie mieszać elementy z różnych stylów? Niebawem obszerniejszy wpis na temat EKLEKTYCZNYCH WNĘTRZ - dzisiaj tylko mała zapowiedź :)
A Wy lubicie mieszać elementy z różnych stylów? Niebawem obszerniejszy wpis na temat EKLEKTYCZNYCH WNĘTRZ - dzisiaj tylko mała zapowiedź :)