Oto ja w pracy, oczywiście metaforycznie :) Zaczarowała mnie ta postać -dla mnie to personifikacja pojęcia "projektantka". Autorką tych niezwykłych zdjęć (instalacji) jest holenderska artystka Guda Koster.
Byłby to świetny kostium na bal architekta, prawda? Nie chcę oczywiście spłycać artystycznego przekazu, bo to nie tylko przebranie ale raczej wcielenie. Guda, jak pisze na swojej stronie, szuka w ten sposób relacji między ubraniem (modą), kreacją siebie a światem. Czyż nie o to chodzi również w odnalezieniu swojego stylu we wnętrzach? Pod wpływem takiej sztuki zaczynasz się zastanawiać - co mówi o tobie twój strój, twój dom, twoje otoczenie?
Byłby to świetny kostium na bal architekta, prawda? Nie chcę oczywiście spłycać artystycznego przekazu, bo to nie tylko przebranie ale raczej wcielenie. Guda, jak pisze na swojej stronie, szuka w ten sposób relacji między ubraniem (modą), kreacją siebie a światem. Czyż nie o to chodzi również w odnalezieniu swojego stylu we wnętrzach? Pod wpływem takiej sztuki zaczynasz się zastanawiać - co mówi o tobie twój strój, twój dom, twoje otoczenie?