Uff, co za pracowita jesień się zapowiada!? Tyle się dzieje, że nie nadążam tego notować. Październik, choć dopiero co się zaczął, obfituje w wile ciekawych wydarzeń, w których mogłam brać udział osobiście i koniecznie chcę się z Wami podzielić wrażeniami. Byłam na dwóch imprezach wystawienniczych, odwiedziłam kilka pięknych miejsc w Polsce, kilka ciekawych hoteli, nawiązałam wiele ciekawych kontaktów zawodowych, zrobiłam mnóstwo zdjęć. Ale po kolei :) Po pierwsze: INVEST HOTEL - HOTEL DESIGN MEETING - zapowiadany już przeze mnie wcześniej. Byliśmy (3BStudio) na Poznańskich targach wyposażenia hoteli kilka razy ale w charakterze gości-prelegentów po raz pierwszy. Zaproszenie od IRH bardzo nas ucieszyło ale zaraz po radości przyszła refleksja, że należy przygotować jakąś ciekawą prezentację. W tym samym czasie dostaliśmy zamówienie na projekt stoiska dla jednego z naszych inwestorów na tą samą imprezę targową. Na szczęście, mimo natłoku prac, wszystko wspaniale się udało, co mam nadzieję zobaczycie na zdjęciach. |
tzw. medale "za stoisko najbardziej sprzyjające realizacji strategii marketingowej". Projektowanie wystawiennicze to ciekawa ale też trudna i wymagająca praca. Odkąd miałam okazję zobaczyć targi w Mediolanie, Londynie czy Frankfurcie bardzo się tym tematem zainteresowałam. Będzie jeszcze okazja do napisania posta na ten temat.
Poniżej minimalistyczne stoisko zaprojektowane przeze mnie dla Firmy JMB polskiego lidera produkcji materacy, gdzie także my gościliśmy podczas targów - niestety nie brało udziału w konkursie :( bo wzbudzało miłe zainteresowanie. JMB na targach prezentuje ofertę materacy i łóżek hotelowych - miałam okazję właśnie te produkty użyć w kilku moich hotelowych realizacjach. Warto wspomnieć, że jest to jedna z niewielu polskich firm na tym rynku - nie wiem jak dla innych projektantów, ale dla mnie to jeden z ważniejszych argumentów (poza jakością i poziomem designu), który decyduje o wyborze marki do realizacji projektów.
Na koniec (na deser) chcę Wam jeszcze pokazać moje wielkie odkrycie tych targów - przepiękne włoskie piece wolnostojące VALORIANI- cudowny design! Nie mogę się doczekać, aż będę mogła je wykorzystać w jakimś nowym projekcie restauracji.