COLLAGE COLLEGE
  • BLOG
  • WARSZTATY
  • O Autorce
  • SKLEP
  • BLOG
  • WARSZTATY
  • O Autorce
  • SKLEP
  COLLAGE COLLEGE

collage college - MIEJSCE WNĘTRZARSKIEJ EDUKACJI

Czego możemy się nauczyć od klasyków modernizmu o świetle i przestrzeni?

30/4/2022

5 Komentarze

 
Obraz
Dwa domy powstałe w tym samym czasie, dwóch genialnych architektów, dwie historie architektury, która stała się znakiem swoich czasów i wciąż może nas czegoś nauczyć. Oba budynki tak odmienne, ale wciąż nowoczesne mogą być dla nas źródłem inspiracji. Aby dobrze zrozumieć, jak działa ta architektura trzeba wiedzieć co nieco o czasach, w których powstała i o jej twórcach i użytkownikach. Razem z marką OKNOPLAST – polskim producentem okien zapraszamy na wycieczkę w czasie i przestrzeni do Czech z początku XX wieku, by pokazać Wam jak ciekawym i ważnym elementem są okna.

Zwiedzimy dwie niezwykłe ikoniczne wille: Dom Państwa Tugendhatów w Brnie – dzieło architekta Mies'a van der Rohe (1930r). oraz Willę Müllerów w Pradze – autorstwa pioniera modernizmu Adolfa Loos'a (data powstania -1930r.).
 

Okna jako integralny element architektury

Obraz
Willa Müllerów w Pradze (proj. Adolfa Loos'a) - widok od ulicy od strony wejścia na posesję
Obraz
Willa Müllerów w Pradze (proj. Adolfa Loos'a)
Obraz
Willa Państwa Tugendhatów w Brnie (Mies van der Rohe) - - główne drzwi wejściowe i główne doświetlenie holu. Szkło gięte (z mlecznym wykończeniem) było szczytem osiągnięć technicznych tamtych czasów.
Obraz
Willa Państwa Tugendhatów w Brnie (Mies van der Rohe)
Obraz
Willa Müllerów w Pradze (proj. Adolfa Loos'a) - widok z dolnego poziomu ulicy. Okna salonu ze szprosami inspirowane są estetyką japońską.
Obraz
Willa Państwa Tugendhatów w Brnie (Mies van der Rohe) - widok od strony ogrodu
Obraz
Willa Państwa Tugendhatów w Brnie (Mies van der Rohe) - widok od ulicy
Obraz
Willa Państwa Tugendhatów w Brnie (Mies van der Rohe)
Na początku XX wieku rozwój techniczny umożliwił prawdziwą rewolucję w budownictwie. Nowoczesne konstrukcje budynku (żelbetowe lub lekkie stalowe szkielety) umożliwiły wprowadzenie okien pasmowych, dużych przeszkleń sięgających stropów, uniezależniając zewnętrzne fasady od konieczności stosowania małych tradycyjnych otworów. Okna jako element architektoniczny znów nabrały znaczenia, bo niejednokrotnie nadawały charakter całej bryle budynku. Nowoczesna architektura porzuciła ozdoby i ornamenty i ograniczyła się do minimum. Budynki Adolfa Loosa pozbawione tradycyjnych opasek okiennych nazywano domami bez brwi.
 

Okna a naczelne idee architektoniczne - Światło i przestrzeń

Relacje między światem zewnętrznym a wnętrzem budynku to fundament idei, na którym powstaje koncepcja i plan architektoniczny. Obaj architekci, mimo wielu wspólnych płaszczyzn modernistycznego myślenia, bardzo się pod tym względem różnili.

Adolf Loos reprezentował pogląd, że należy bezwzględnie oddzielać te dwa środowiska – a dom powinien być bezpiecznym i intymnym schronieniem dla rodziny, dlatego duże otwarcia ścian nie wydawały się mu dobrym pomysłem. Z przekazu innego klasyka modernizmu Le Corbisera wiemy, że powiedział to kontrowersyjne zdanie:

                                   „Kulturalni ludzie nie wyglądają przez okna”

Był zdania, że okna służą do wprowadzenia do wnętrza przede wszystkim światła modelującego pomieszczenia. Jego przekonanie wynikało z tego, że uważał, iż nowoczesny człowiek (zwłaszcza pełniący ważne publiczne funkcje) ma prawo do prywatności za murami swego domu a nawet powinien rozdzielać swe życie publiczne, zawodowe od prywatnego. Zaproponował więc dom-twierdzę, o bryle minimalistycznej, której elewację zdobią kolorowe ekstrawaganckie jak na owe czasy okna.
Patrząc na okazałą białą bryłę nie dowiemy się jednak niczego o jej wnętrzu – okna nie zdradzają (jak to bywa w tradycyjnych budynkach) wewnętrznego podziału na kondygnacje, ponieważ architekt zastosował zupełnie inny sposób kształtowania przestrzeni. Wnętrza to niezależne wewnętrzne kubatury zawieszone na wielu poziomach. Idea ta nazwana została RAUMPLAN. Poszczególne pomieszczenia różnią się wysokością, nie mają wspólnego poziomu posadzki, połączone są niezliczonymi schodami i w związku z tym okna umieszczono na wielu poziomach dostosowując je do przeznaczenia i potrzeb.

Od wewnątrz okna o skrzynkowej konstrukcji są białe, ale żeby uzyskać efekt świetlistości – Loos zaproponował do wszystkich pomieszczeń wewnątrz (nawet łazienek) zasłony z żółtego połyskującego jedwabiu – które nawet podczas niepogody wprowadzają słońce do środka. Światła wewnątrz jest sporo i w dużej mierze jest ono miękkie i rozproszone co pozwala ładnie wyeksponować kolorowe wnętrza pełne naturalnych szlachetnych materiałów.
Obraz
Willa Müllerów w Pradze (proj. Adolfa Loos'a) - salon. Jak widać układ mebli zachęca do skupiania się na rozmowie, nie podziwiania widoku z okien - to możliwe jest po wyjściu na balkon, z którego rozciąga się piękny widok na Pragę.
Obraz
Willa Müllerów w Pradze (proj. Adolfa Loos'a) - światło delikatnie wypełnia wnętrze - jest rozproszone więc nie ma tu dramatycznych cieni.
Obraz
Willa Müllerów w Pradze (proj. Adolfa Loos'a) - niewielki hol wejściowy z szatnią.
Obraz
Willa Müllerów w Pradze (proj. Adolfa Loos'a). Jadalnia - przy oknie - niewielkim jak na pomieszczenie reprezentacyjne - na szklanych półkach po bokach pani domu uprawiała kwiaty.
Obraz
Willa Müllerów w Pradze (proj. Adolfa Loos'a). Salon. Okna oprawiane są w obramowania z kamiennej okładziny - zawieszono też dekoracyjne zasłony z żółtej tkaniny - jak widać na zdjęciu imitują one słoneczne promienie.
Obraz
Willa Müllerów w Pradze (proj. Adolfa Loos'a). Salonik w stylu japońskim z wyjściem na taras dachowy.
Obraz
Willa Müllerów w Pradze (proj. Adolfa Loos'a) - rozświetlony pokój dziecięcy z przejściem do służbowego pokoju niani (z małym okienkiem)
Mies van der Rohe, zaś stał na stanowisku, że światło jest materią budynku. Jego budynki są zbudowane ze światła, które nie tylko rzeźbi bryłę, ale też przenika wnętrza i zaciera granice między tym co za murami i w ich obrębie. Naczelną ideą porządkująca plan budynku jest nowatorski tzw. wolny plan. Słupowa konstrukcja umożliwiła swobodne podziały wewnętrzne, a w części reprezentacyjnej – niemal całkowite otwarcie przestrzeni.

Dom częściowo wbudowany jest w zbocze działki, dlatego ogromne przeszklenia części dziennej musiały zapewnić światło nawet najgłębiej położonym częściom domu. Okna zaprojektowane przez Mies van der Rohe były hypernowoczesne. Miały wbudowany system chowania ich w podłodze a wielkość samych połaci szkła i dziś robi wrażenie. Dość powiedzieć, że ich koszt pochłonął 1/3 budżetu całego domu. Salon nie bez przyczyny zyskał miano szklanego pokoju.

Wnętrza nie są przesadnie kolorowe choć całkowicie achromatyczne też nie. Światło odbite od dużych powierzchni jeszcze się powiela. Błysk chromowanych mebli i słupów odbija kolory ogrodu i ciepłe egzotyczne drewno tak, że elementy nim pokryte wydają się lewitować albo znikać. Van der Rohe to bez wątpienia arcymistrz światła – gdyby nie ciepłe słoneczne promienie – ten metal wprowadzałby zimny, techniczny klimat.

Największą ozdobą salonu jest ściana z onyksu – światłoczułego przepuszczającego światło kamienia, ożywianego zimowym niskim światłem zachodu – tworzy wtedy niezwykły spektakl i wygląda jak dzieło sztuki.         
 
Możecie zapytać czy tak ogromne połacie okien nie były zimne? Z całą pewnością ówczesne technologie nie dawały takich parametrów technicznych i ochrony cieplnej jakimi dysponujemy obecnie. Należy pamiętać, że domy należały do bardzo zamożnych rodzin, a dodatkowo w owym czasie koszty energii cieplnej (głównie pozyskiwanej z węgla) były niskie i dlatego nie był to problem, którym musieli się zajmować architekci.   
Obraz
Willa Państwa Tugendhatów w Brnie (Mies van der Rohe) - główny salon zalany południowym światłem. Ekspozycja jest intensywna a efekt niezwykle kontrastowy.
Obraz
Willa Państwa Tugendhatów w Brnie (Mies van der Rohe) - sypialnia - okna w stalowych ramach od środka pomalowano na biało.
Obraz
Willa Państwa Tugendhatów w Brnie (Mies van der Rohe). Okna od strony elewacji mają grafitowy kolor. Od zewnątrz dla bezpieczeństwa zastosowano metalowe żaluzje.
Obraz
Willa Państwa Tugendhatów w Brnie (Mies van der Rohe) - jadalnia zalana światłem i rozrzeźbiona cieniami.
Obraz
Willa Państwa Tugendhatów w Brnie (Mies van der Rohe)

Okna a idea higieny

Światło naturalne nie tylko umożliwia widzenie wewnątrz budynków, ale też odegrało rolę czynnika higienicznego. Wiedza na temat działania promieni ultrafioletowych na drobnoustroje była znana już co najmniej od pół wieku, ale dopiero nowoczesna architektura umożliwiła zastosowanie tego środka jako naturalnej dezynfekcji w pomieszczeniach higienicznych. Moderniści wiedzieli, że ciemne, wilgotne i źle wentylowane wnętrza to wylęgarnie mikrobów i przyczyniają się do wybuchu epidemii chorób zakaźnych popularnych w miastach końca XIX i początku XX wieku. Bezpośrednie światło słoneczne dosłownie odkaża powierzchnie blatów i wyposażenia a także powietrze we wnętrzach. Z tego względu nowoczesna łazienka musiała być wyposażona choćby w niewielkie okno.

W obu willach wszystkie pomieszczenia sanitarne miały okna. Szczególnie spodobała mi się łazienka na poziomie parteru w Willi Tugendhat – z górnymi oknami (zwanymi Clerestorium) rozprowadzającym miękkie światło po ścianach i podłodze pomieszczenia. Należy również wspomnieć, że oprócz wspomnianej misji, okna łazienkowe były i nadal są ważny elementem naturalnej wentylacji pomieszczeń. Na zdjęciu widać specjalny system otwierający z dołu wysoko zawieszone naświetla boczne – na owe czasy było to bardzo nowoczesne rozwiązanie.

Należy tu wspomnieć, że obie Panie domu – Tugendhat jak i Pani Miller jak przystało na kobiety nowoczesne dbały o to, by ich nowe domy były zdrowe i łatwe do utrzymania czystości (choć same nie sprzątały) – dlatego wiele z rozwiązań materiałowo-funkcjonalnych architekci dostosowali do tych wymagań. Ponadto Pani Tugendhat cierpiała na astmę, która to choroba wymusiła szczególne systemy wentylacji i oczyszczania powietrza.

Obraz
Willa Państwa Tugendhatów w Brnie (Mies van der Rohe)
Obraz
Willa Państwa Tugendhatów w Brnie (Mies van der Rohe) - zaplecze kuchni - światło z głównej kuchni wprowadzają górne naświetla w ściankach działowych.
Obraz
Willa Państwa Tugendhatów w Brnie (Mies van der Rohe)
Obraz
Willa Państwa Tugendhatów w Brnie (Mies van der Rohe) główna kuchnia z ogromnymi oknami. Warto zwrócić uwagę na sposób składania okien - taki system zawiasów pozwalał złożyć skrzydło na bok i okno nie przeszkadzało pracować przy blacie.
Obraz
Willa Müllerów w Pradze (proj. Adolfa Loos'a) - łazienka dużym oknem - zewnętrzne szklenie wykonano z mlecznego szkła.
Obraz
Willa Müllerów w Pradze (proj. Adolfa Loos'a) - okno w kuchni - parapet umieszono wysoko - poza linia wzroku, światła jest dużo ale wyglądać za okno nie dało się z poziomu podłogi.
Dopiero 100 lat później nauczeni doświadczeniem pandemii zaczynamy znów szukać każdego możliwego, możliwie ekologicznego sposobu na to by wnętrza były wsparciem dla dobrego zdrowia i samopoczucia. Moderniści (nie mogli tego wiedzieć choć mieli dobrą intuicję) głosili potrzebę korzystania ze słońca i stąd pojawiła się moda na tarasy, balkony oraz użytkowane jak ogrody zagospodarowane do tego celu powierzchnie płaskich dachów. Dziś to już potwierdzone naukowo fakty, że słoneczne promienie powinny być codziennym składnikiem tzw. diety spektralnej. Światło bowiem reguluje cykl dobowy naszego organizmu i wpływa na produkcję hormonów i neuroprzekaźników a te jak wiadomo zawiadują zdrowiem i samopoczuciem. W pomieszczeniach spędzamy nawet 90% czasu – co ogranicza ekspozycję na światło słoneczne – dlatego tak ważne jest dobre doświetlanie pomieszczeń (różnica między natężeniem światła na zewnątrz i wewnątrz to nawet stokrotność na niekorzyść wnętrz). O wielkości okien decydują architekci i przepisy budowlane ale współcześnie deweloperzy gwarantują tylko konieczne minimum i na ogół mieszkania są słaby doświetlone. W latach 30-tych znane były pomieszczenia zwane solariami – o funkcji rekreacyjnej - najczęściej w formie osłoniętych tarasów lub loggii usytuowanych od południa – tam regenerowano siły, można było się zdrzemnąć i choć opalenizna dopiero powoli stawała się modna – to można było wystawiając się na promienie wesprzeć naturalne procesy produkcji witamy D, do której jak wiadomo potrzebujemy dawki słońca.
Taras na dachu Pani Mulller jest tego najlepszym przykładem – bo to nie tylko zewnętrzny salon i platforma widokowa, z której rozpościerał się widok na dolinę rzeki i stare miasto, ale też prywatna plaża słoneczna z własnym prysznicem by po kąpieli słonecznej można było się schłodzić na zewnątrz.
Obraz
Willa Müllerów w Pradze (proj. Adolfa Loos'a) - taras na dachu. Widać tu zewnętrzny prysznic - po prawej na ścianie - Pani Milada lubiła kąpiele słoneczne i potrzebowała prysznica by się po opalaniu schłodzić bez wchodzenia do domu. Na środku widać świetlik wprowadzający światło naturalne na klatkę schodową.

Okna a intymność

Obraz
Willa Państwa Tugendhatów w Brnie (Mies van der Rohe) - schody w holu prowadzące w dół do części dziennej domu.
Obraz
Willa Państwa Tugendhatów w Brnie (Mies van der Rohe) - gabinet
Obraz
Willa Państwa Tugendhatów w Brnie (Mies van der Rohe) - okno z mlecznym szkłem w części przeznaczonej dla służby
Obraz
Willa Państwa Tugendhatów w Brnie (Mies van der Rohe) - hol wejściowy - mleczne światło wypełnia przestrzeń
Wystarczy się przyjrzeć niewielkim okienkom w pomieszczeniach sanitarnych, kuchni (w domu Mullerów) albo w holu wejściowym czy zapleczu kuchni u Państwa Tugendhat by przekonać się, że architekci o poczuciu intymności pomyśleli należycie. Okna w miejscach narażonych na niechciane spojrzenia przechodniów w brneńskiej willi Van der Rohe wyposażono w mleczne szkło, które dodatkowo przefiltrowuje światło nie ograniczając dostępu do środka.
W sypialniach zainstalowano nowoczesne żaluzje by z zewnętrznego tarasu osłonić się przed niechcianym wzrokiem służby czy gości.

W domu autorstwa Loos'a – małe okienka łazienki, kuchni czy pomieszczenia służbowego niani - znajdują się na wysokości uniemożliwiającej łatwe podglądanie mieszkańców. Loos deklarował też coś, co dzisiaj wydaje się arogancją, że w pomieszczeniach przeznaczonych dla służby okna muszą być wysoko – bo ładny widok na zewnątrz nie sprzyja skupieniu podczas pracy.
 
We wnętrzach Loos zastosował też wewnętrzne okna – łączące poszczególne pomieszczenia – dające możliwość dyskretnego spoglądania zza zasłonki z pomieszczeń prywatnych do tych oficjalnych. Dzięki nim dom nabiera charakteru teatru ze sceną salonu i lożami wokół części dziennej.


Obraz
Willa Müllerów w Pradze (proj. Adolfa Loos'a) - salonik pani domu - z okienka mogła spoglądać na to co dzieje się w salonie poniżej
Obraz
Willa Müllerów w Pradze (proj. Adolfa Loos'a) - widok ze schodów - boczne okienka dają wgląd do jadalni.
Obraz
Willa Müllerów w Pradze (proj. Adolfa Loos'a) - widok z salonu na górny poziom jadalni - pomieszczenia łączy widokowe okno wewnętrzne.

Widok z okna

W Willi Tugendhat widok z okna na ogród i miasto w oddali dosłownie wnika do środka. Architekt by spotęgować ten efekt wprowadził też ogród zimowy z roślinami – wydzielony przez dodatkowe szyby. Przy tak dużej ekspozycji na słońce – należało zadbać o ochronę przed nadmiarem słońca – gwarantowały to zewnętrzne sterowane elektrycznie markizy oraz system zasłon, które pełnią też rolę przegród oddzielając od siebie poszczególne funkcje w części dziennej.

W Pradze Loos także pracował na podobnej działce na wzgórzu jednak widok z okien nie stał się dla architekta aż tak ważny – choć wprowadził kilka balkonów oraz taras na dachu by po opuszczeniu murów można było się napawać widokiem stolicy. Układ mebli w salonie, jadalni czy saloniku na górze uniemożliwia wręcz wglądanie przez okna (a te z podwójnymi ramami i szprosami w japońskim stylu wręcz to utrudniały). We wnętrzu znajdziemy za to wewnętrzne okienka z których można spoglądać z jednego pomieszczenia do drugiego na wewnętrzny domowy i kolorowy krajobraz. Elewacja domu częściowo pokryta pnączami wtapia się w ogród a kolorystyka kwiatów tam zasadzonych dobrana została pod kolor... okien :). 
 


Obraz
Willa Państwa Tugendhatów w Brnie (Mies van der Rohe)
Obraz
Willa Państwa Tugendhatów w Brnie (Mies van der Rohe) - oranżeria
Obraz
Willa Müllerów w Pradze (proj. Adolfa Loos'a)
Nie ma jednego idealnego przepisu na dom dlatego odmienność tych projektów niech będzie przykładem, że miejsce do życia przede wszystkim powinno być dostosowane do potrzeb mieszkańców a te mogą być skrajanie różne. Jedni kochają jasne świetliste wnętrza, inni intymne przytulne przestrzenie i dziś o wiele łatwiej każdą z tych potrzeb spełnić, bo dostępne są doskonałe technologie by dogodzić każdemu gustowi. Obie modernistyczne czeskie wille były szyte na miarę potrzeb właścicieli i dziełami wizjonerów, którzy wyprzedzali swe czasy. Sto lat później wciąż potrzebujemy światła i przestrzeni choć zmieniło się tak wiele, to pewne rozwiązania z przeszłości wciąż mogą być inspirujące.
 
 
Na koniec odsyłam Was na stronę marki OKNOPLAST– producenta nowoczesnych okien, które można dopasować do swoich potrzeb. Jako ambasadorka marki gwarantuję, że nie będziecie zawiedzeni i żeby mieć okna na miarę swoich potrzeb nie musicie być milionerami jak właściciele opisanych powyżej willi. A jeśli ktoś zamarzył o słonecznie żółtych oknach jak te w Pradze - to kolor ram - 087.05 zinkgelb z kolekcji kolorów OKNOPLAST będzie idealny :)
5 Komentarze
Paweł link
20/5/2022 21:38:15

Bardzo ciekawy wpis, muszę przyznać, że dowiedziałem się z niego wiele interesujących rzeczy. Zdjęcia również są niezwykle inspirujące. Chętnie przeczytałbym na Twoim blogu wpis o budowie mostów, ponieważ zawsze mnie to ciekawiło.

Odpowiedz
BinGlass link
26/5/2022 12:23:36

Ponieważ zawodowo zajmuję się projektowaniem, wstawianiem szklanych elementów, to tym bardziej, jestem pod wrażeniem niektórych konstrukcji szklanych. Bardzo eleganckie projekty.

Odpowiedz
Martyna link
9/7/2022 12:09:45

Bardzo dużo ciekawych inspiracji. Jestem w trakcie budowy domu więc na pewno skorzystam z tych wskazówek. Póki co skupiam się na poszukiwaniu sprzętu AGD do kuchni. Znalazłam już świetny okap wyspowy.

Odpowiedz
Basia link
28/7/2022 17:43:57

Uwielbiam dobrze oświetlone pomieszczenia. Z tego powodu w moim nowym domu jest wiele dużych okien. Zadbałam o taki szczegół nawet w kuchni. Do tego zamówiłam bardzo nowoczesne meble, więc wszystko będzie się pięknie prezentować.

Odpowiedz
https://www.foo-gda.pl/rolety_materialowe
24/9/2022 15:33:05

Bardzo ciekawy tekst

Odpowiedz



Odpowiedz


    nowość 2022!
    "E-book wzory, desenie"

    W sklepie CollageCollege czeka nowy zeszyt projektanta. Link do sklepu pod grafiką
    Obraz

    materiały edukacyjne dla projektantów i dekoratorów (link do sklepu - kliknij w grafikę)

    Obraz
    Obraz
    Obraz

    coś dla początkujących


    Obraz

    coś dla zaawansowanych

    Obraz

    Obraz

    Autor

    Nazywam się Olka Barczak i jestem multipasjonatką, optysemistką i jutronautką. Jestem zawodowcem od wnętrz. Znajdziesz u mnie wsparcie dla wnętrzarskiej pasji, profesji i biznesu.


    zapraszam do grupy na facebook'u
    kolory we wnętrzach

    Obraz


    Obraz
    tu też znajdziesz mój blog :)
    najlepsze blogi
    Follow on Bloglovin
    Obraz
    Zaprzyjaźniony BLOG
    wkreceniwdom.com.pl
    blog toplista
    zBLOGowani.pl

    RSS Feed

    Jestem autorem wszystkich tekstów i pomysły na posty również są moim dziełem. Zamieszczane przeze mnie treści obejmuje prawo autorskie dlatego uprzejmie proszę o uszanowanie mojej pracy. Wiele zdjęć wykonuję sama lub jestem ich właścicielem, pozostałe staram się opisywać lub prosić o pozwolenie na publikację. Jeżeli któreś ze zdjęć jest twoim dziełem i nie życzysz sobie jego publikacji - napisz a natychmiast to naprawię :)

    Bardzo dziękuję za każdy komentarz - Twoja opinia jest dla mnie ważna i inspiruje mnie do pracy :)