otwórz oczy na kolory
"widzenie - jest pewnego rodzaju talentem, ale też kwestią edukacji i treningu"
Kolor mnie fascynuje ale przyznaję, że miałam z nim niemały problem. To był mój wielki kompleks – ze studiów wyniosłam uwielbienie do form, brył, przestrzeni i wielki strach przed każda inna barwą niż odcienie szarości i biel. Moim zdaniem niektórzy, tak jak ja muszą do kolorów dojrzeć – zarówno tych w modzie, wnętrzach czy innych dziedzinach życia. Kolory wymagają otwarcia i pasji, a drogę do nich może stanowić ciekawa historia kolorów, poznanie ich kodów, mocy oddziaływania.
Przeszukując zasoby internetu znalazłam wiele materiałów o kolorze, ale dedykowanych wyłącznie grafikom komputerowym czy designerom pracującym w cyfrowej przestrzeni barw – stąd zupełnie inne koło barw, inne określenia – w kursie mówię na czym polega różnica między tymi światami. Sporo znajdziemy też typowo marketingowego podejścia do zagadnienia psychologii koloru czy też symboliki barw – tego też nie znajdziecie w moim kursie.
Ja opracowałam dziedziny potrzebne wnętrzarzom, tematy związane ze specyfiką naszej pracy – narzędzia, tworzenie palet, komponowanie kolorów, jak korzystać ze wzorników i koła barw. Przeczytałam niemal wszystkie pozycje książkowe na ten temat (polecam je również w lekturach) – od klasyków (ITTEN, Goethe, czy Albers) po współczesne badania i wyszczególniłam najważniejsze kwestie w jednym opracowaniu.
Oczywiście nie dam nikomu gotowej recepty na idealną kolorystykę – daję przysłowiową wędkę – nie rybę. Z tego względu kurs polecam raczej osobom, które zawodowo zajmują się projektowaniem wnętrz – raczej nie amatorom, którzy chcą konkretnych gotowych inspiracji – tych można znaleźć miliony na blogach.
ultramaryna to nie granatowy
Kurs on-line KOLORY WE WNĘTRZACH powstał też z myślą o ludziach, z którymi współpracujemy na co dzień – handlowcach, doradcach klienta, obsłudze w salonach sprzedaży. Niestety często mają oni problem z nazywaniem barw. Ostatnio gromadzę takie fatalne opisy produktów ze źle opisanymi kolorami i kłuje mnie to w oczy, bo wiem, że internet jest źródłem z którego czerpie wiele osób a przez takie błędne nazwy powielają tylko bzdury – a szkoda, bo łatwiej byłoby się dogadać w tej dziedzinie gdybyśmy wszyscy używali spójnych określeń i odpowiednich nazw kolorów.
Szczegółowy program kursu znajduje się TU.
Jest to kurs online czyli – znajduje się na stornach bloga – dostęp mają po zalogowaniu wyłącznie kursanci. Kurs realizuje się samodzielnie w dowolnej kolejności i czasie.
Jeśli kogoś zainteresowałam kursem – czekam na maila – kursy@collageblog.pl – wyjaśnię szczegóły, odpowiem na wszelkie pytania – TU znajdziecie informacje o cenie i formach płatności. Dla moich KURSANTÓW (uczestników innych kursów) mam ceny specjalne :) dla wszystkich innych - PROMOCJE do końca czerwca :)
A TY skąd czerpiesz wiedzę o kolorach? Gdzie się tego uczyłaś/eś? Co polecasz do trenowania tej umiejętności?
Jestem ciekawa. Pisz śmiało :)
Jeśli kolory są Ci bliskie - zostań członkiem mojej Facebook'owej grupy: klik poniżej